
Tytoń jest rośliną szczególną, a przede wszystkim jej liście. Ile upraw tyle smaków i aromatów.
Tytoń można wykorzystać na wiele sposobów: palić, żuć, wcierać i wciągać (tyle sposobów znam, w razie gdybym jakiś pominął proszę o wytknięcie takowego błędu).
Wciąga się tabakę - drobno zmielone, wysuszone liście często aromatyzowane mniej lub bardziej konwencjonalnymi nutami. Od mięty przez wanilię do coli. Jednak nie na tym skupi się mój blog.
Wciera się również tabakę w powieki gdy śluzówka w nosie jest zbyt sucha. Można również w dziąsła. Jednak nie na tym skupi się mój blog.
Z tytoniem do żucia nie miałem nigdy osobiście do czynienia, podobnie jak ze snusem. W związku z tym nie na tym skupi się mój blog.
Co do palenia. Sposobów jest na prawdę sporo. Dla każdego znajdzie się coś odpowiedniego. Od cygar, cygaretek przez fajki, hookah po papierosy.
Cygara to taki wyrób, który należy celebrować i nie szczędzić na niego pieniędzy podobnie jak na cygaretki. Tzn kupując odpowiednio tego typu wyroby w okolicach 6 zł/szt czy 5-6 zł/op nie można oczekiwać przyjemności płynącej z palenia. Jednak nie na tym skupi się mój blog.
Hookah to inaczej 'szisza'. Tytoń jest aromatyzowany ale jednocześnie filtrowany przez wodę. Daje to bardzo przyjemny efekt-delikatny, wręcz 'pyszny' dym. Podobnie jak cygara wymaga czasu i odpowiedniego podejścia. Jednak nie na tym skupi się mój blog.
Z fajkami nie miałem nigdy styczności. Dlatego nie na tym skupi się mój blog.
Pozostały jedynie papierosy. Wynalazek stosunkowy młody, powstały z przypadku i wymogu chwili. Pomysł jakże prosty-suszone liście, drobno pokrojone, zwinięte w bibułkę i z wepchniętym ewentualnie filtrem z jednej strony. Jakże to prosty pomysł, ale jakże popularny i co najważniejsze-smaczny.
Wiele osób sądzi, że jeżeli wyda na paczkę papierosów dużo pieniędzy otrzyma produkt wysokiej klasy o wspaniałym smaku i aromacie. Jest to poważny błąd. Czyniąc tak, pozbawiają się szansy spróbowania wielu ciekawych wyrobów. Chyba, że ktoś lepiej się czuje z powodu palenia papierosów, które są droższe od pozostałych.
Takie jest moje zdanie i moje gusta będą tutaj przedstawione. Podkreślam, że są one subiektywne to po pierwsze. Po drugie wszelkiego papierosy typu light, super light mentol, slim, super slim, etc nie będą opisywane gdyż nie oferują one takiej głębi smaku jak tzw mocne, 'full flavor', 'czerwone' (choć bywają od tego wyjątki). Po trzecie jestem świadom negatywnych skutków palenia tytoniu, widzę to przez, np słabszą kondycje-wszelkiego rodzaju moralizatorstwo jest niemile widziane.
Po czwarte i ostatnie-blog mój skupi się na recenzowaniu tanich (do 6zł/20szt [choć czasami mogą być odstępstwa od tej reguły-nazywane recenzjami specjalnymi]), dostępnych w Tarnobrzegu papierosów. Skala ocen szkolna od 0 (najgorsze) do 6 (najlepsze) gdzie możliwe są oceny cząstkowe poza ekstremalnymi. Na ogólną ocenę złożą się: smak dymu, zapach dymu, moc dymu, zapach papierosa przed podpaleniem, posmak, cena, długość palenia się, chęć sięgnięcia po kolejnego papierosa, dostępność. To jedynie suche liczby, mające ułatwić katalogowanie pod względem jakości dane marki, będą one możliwie wiernie odzwierciedlać doznanie związane z paleniem, które zostanie opisane z możliwie sporą ilością detali. Do każdej recenzji będą dodane zdjęcia paczki i samych papierosów by ułatwić ich rozpoznanie czy to w kiosku/trafice/sklepie bądź w momencie bycia poczęstowanym. 27.07.2008 pierwsza recenzja.
Serdecznie zapraszam!
2 komentarze:
Blog 'umarł'. A gdzie takie Marki jak : Paramount, L&D ? Tanie a dobre papierosy. Pozdrawiam i czekam na kolejne recenzje szlug.
Fajna recenzja :)
Prześlij komentarz